kwiecień/maj 2015

Dzieciom na pomoc

Tuż przed Świętami Wielkiej Nocy wróciliśmy z Ukrainy. Był to  nasz drugi wyjazd z pomocą medyczną i humanitarną. Celem podróży było Załucze i ośrodek dla niepełnosprawnych sierot. To tam, w Załuczu, znajdującym się blisko granicy rumuńskiej, nasza 17 osobowa ekipa lekarzy i studentów z Łodzi i Rzeszowa pracowała kilka dni, badając i kontrolując stan zdrowia prawie 140 dzieci. Pod patronatem i z pomocą Fundacji Heleny Pyz - Świt Życia, lekarze - organizatorzy przygotowywali ten wyjazd bardzo starannie. W przygotowania ofiarnie zaangażowali się łódzcy studenci. Wszyscy staraliśmy się zdobyć jak najwięcej potrzebnych w sierocińcu leków i innych artykułów. Dzięki uprzejmości i hojności, dzięki zaangażowaniu się w tę sprawę wielu osób, dzięki wsparciu nie tylko sponsorów, ale i z pomocą finansową ludzi dobrej woli, mogliśmy zawieźć nie tylko tak bardzo potrzebne leki, ale także wzbogacony pokarm, napoje, odżywki, witaminy, jednorazowe pieluchomajtki oraz środki do pielęgnacji osób w tym także leżących. Zaś użyczony specjalnie na ten wyjazd, dodatkowy 9 osobowy samochód, pozwolił nie tylko na zwiększenie liczby wyjeżdżających, ale na zabranie większej ilości zebranych wcześniej darów. Instytucjom z Tomaszowa Mazowieckiego, Warszawy, Torunia, Łodzi i nie tylko - serdecznie dziękujemy! Nasi sponsorzy wprawdzie chcieli zachować anonimowość, ale doskonale wiedzą przecież, że to o nich piszę! W imieniu niepełnosprawnych dzieci z Załucza - BARDZO DZIĘKUJEMY!

W porównaniu do naszego pierwszego wyjazdu, w listopadzie 2014, zauważyliśmy zmiany na lepsze. Pozostawione w listopadzie leki, zalecenia oraz zmiana w sposobie odżywiania dzieci przyniosły jeszcze niewielki, ale jednak pozytywny skutek. Wyniki krwi u wielu dzieci poprawiły się. Zastosowane w ciągu tego czasu leczenie przyniosło poprawę. To wszystko jest nadal kroplą w morzu potrzeb. Ciągle brakuje leków i środków pielęgnacyjnych, które przy prawie 140 dzieciach mieszkających w sierocińcu, wyczerpują się bardzo szybko. Potrzebne są każdego dnia. Ponadto, większość z tych dzieci powinna być systematycznie rehabilitowana, jednak brakuje wykwalifikowanego personelu. Mieszkające w sierocińcu dzieci są w większości poważnie upośledzone, same nie upomną się o pomoc. Polscy lekarze już w sierocińcu mieli następne pomysły i nowe plany pomocowe. Fundacja nadal pragnie wspierać tę akcję.

Polska, która kiedyś otrzymywała materialną i nie tylko materialną pomoc od innych krajów i my Polacy, którzy głodni nie chodzimy, możemy już dzisiaj popatrzeć uważnie wokół, aby dostrzec głód, bezradność i potrzeby innych nacji, bliskich sąsiadów. A jeśli tymi potrzebującymi są dzieci i to dzieci upośledzone mentalnie i fizycznie, są bez rodziców i najbliższych, to nie możemy się zgodzić na to, aby głodowały, czy były bez opieki lekarskiej. Nadszedł już czas "spłacania długów" - ZACZNIJMY DZIŚ, albowiem jutra może dla nich nie być...

NASZA POMOC NADAL TRWA! KAŻDY MOŻE POMÓC! Wystarczy wpłacić na konto naszej Fundacjiw banku BGŻ numer: 39 2030 0045 1110 0000 0389 5020 dowolną kwotę z dopiskiem: „Dzieciom z Ukrainy”. Tam nadal potrzebna jest pomoc, a my chcemy być ICH głosem wołającycm o pomoc. (AK)        

Nikt z nas nie żyje dla siebie
i nikt nie umiera dla siebie;
jeżeli bowiem żyjemy, żyjemy dla Pana;
jeżeli zaś umieramy, umieramy dla Pana
                                                  Rz 14,7-8

 Chrystus zmartwychwstał, Prawdziwie zmartwychwstał!

Niech czas Zmartwychwstania Chrystusa otwiera nasze serca, rozszerza umysły

i uzdania nas do miłości na wzór Syna Bożego

i służby wszystkim braciom.

Niech miłość, którą obdarzył nas Ojciec, promieniuje szczególnie na tych,

którzy przez odrzucenie doświadczają jej za mało.

  Błogosławionych Świąt!

19.03.2015

Z pomocą humanitarną

Akcja Dzieciom z Ukrainy nabiera tempa i przybiera coraz konkretniejsze kształty. Termin drugiego wyjazdu do Załucza na Ukrainę jest wyznaczony od 25-31 marca br. Dzięki pomocy sponsorów i wielkiemu zaangażowaniu w akcję wielu osób, zawieziemy tam do nie tylko odżywki i gotowe wzbogacone witaminami i minerałami jedzenie dla dzieci, ale pielucho-majtki i środki kosmetyczne do pielęgnacji osób leżących. Dzięki pomocy innych sponsorów, użyczonym samochodem typu bus przemieścimy się wszyscy: lekarze specjaliści, studenci medycyny i wolontariusze, zaś osobowy samochód dostawczy Sekretariatu Misyjnego Jeevodaya, pozwoli na przewiezienie do sierocińca otrzymanych darów. W jedności siła –tego doświadczamy my wszyscy angażujący się w tę akcję. Pomimo iż na co dzień mieszkamy w różnych miastach, połączył nas początkowy zapał i entuzjazm młodych lekarzy. Ważne jest, by lecząc poza „przypadkami”, dostrzegać chorych ludzi – mówi jedna z lekarek. Tu chodzi o dzieci, które są sierotami, a w dodatku wszystkie one są niepełnosprawne. Nie mają nikogo, kto się za nimi ujmie czy wstawi.

Jeśli możesz pomóc, zrób to! TWOJA POMOC JEST WAŻNA. (AK) Nadal przyjmujemy wpłaty na konto Fundacji, Bank BGŻ numer: 39 2030 0045 1110 0000 0389 5020 z dopiskiem: „Dzieciom z Ukrainy”

01.03.2015

Dzieciom z Ukrainy

Z pomocą medyczną i materialną byliśmy w Załuczu (Ukraina) w listopadzie ub.r. Stwierdziliśmy, że w sierocińcu dla niepełnosprawnych dzieci brakuje wszystkiego. Dzieci, w różnym wieku, są mocno upośledzone fizycznie i umysłowo. Znaczna większość z nich jest leżąca, a jest ich prawie 140. Będąc pod wrażeniem ogromu potrzeb, rozszerzyliśmy akcję pomocy. Nadal zbieramy leki, odżywki, sprzęt medyczny oraz to, co jest potrzebne do opieki nad osobami niepełnosprawnymi i leżącymi (pieluchomajtki, pieluchy, jednorazowe prześcieradła i podkłady na łóżka) także wszelkie rodzaju środki higieniczne i czystości dla nich. Następny wyjazd z pomocą do Załucza na Ukrainę planujemy 26 marca br., dlatego w ramach akcji „Dzieciom z Ukrainy” współpracownicy i wolontariusze szukają pomocy finansowej i materialnej dla tych dzieci. Nadal szukamy pieluchomajtek i pieluch w różnych rozmiarach, jednorazowych podkładów i prześcieradeł na łóżka, środków sanitarnych i toaletowych niezbędnych do opieki nad osobami leżącymi. Przyjmujemy także wpłaty na konto Fundacji, Bank BGŻ numer: 39 2030 0045 1110 0000 0389 5020
z dopiskiem: „Dzieciom z Ukrainy”. KAŻDA nawet najmniejsza POMOC JEST WAŻNA! (AK)